Musli to smaczny i pełnowartościowy posiłek, który najczęściej kojarzy nam się z porą śniadaniową. Jak sprawić, by był on jak najlepszy dla naszego zdrowia? Podpowiadamy, czym kierować się przy wyborze musli.
Właściwy skład
Możemy kupować gotowe musli w sklepie lub robić własną mieszankę, dobierając odpowiednie dla nas składniki. Wybór należy do nas: każdy prowadzi przecież inny tryb życia i ma mniej lub więcej czasu na przygotowywanie posiłków. Jeśli wybieramy opcję z gotowym musli, warto wiedzieć, na co zwracać uwagę podczas zakupów.
Przede wszystkim – czytaj, co znajduje się na opakowaniach. Jeśli jemy musli nie tylko dla smaku, ale i dla zdrowia, dobrze wiedzieć, co znajduje się w jego składzie. Na początek zwróć uwagę na to, co napisane jest na tabeli, a konkretnie: na zawartość cukru, aby na 100 g produktu przypadało od 7 do 10 g cukru. Nieco większa jego ilość to jeszcze nie koniec świata, ale najlepiej, aby nie zostało przekroczone 20 g. Wówczas lepiej poszukać innego, zdrowszego musli.
Kolejnym ważnym punktem na tabelce są kalorie. Wiadomo – im mniej, tym lepiej. Norma wynosi około 300-370 kcal na 100 g płatków. Unikajmy tych, które tę normę przekraczają. Szczególnie jeśli sięga ona powyżej 400 kcal.
Jeśli chodzi o czytanie składu, jest kilka słów, których powinniśmy się wystrzegać. Są to na przykład: cukier, syrop, ekstrudat, olej, tłuszcz. Tak naprawdę: im mniej składników, tym lepiej. Zdrowe musli powinno być jak najprostsze. Nie mówimy tu oczywiście o naturalnych składnikach, takich, które jak najbardziej wchodzą w skład musli. Dobrze, jeśli jest ono różnorodne – w tym sensie, że zawiera wiele zbóż, nasion, orzechów i tym podobnych. Wystrzegajmy się jednak wszelkiego rodzaju „ulepszaczy”.
Musli – ważny jest błonnik
Istnieje też jeden składnik w musli, którego chcemy, aby było jak najwięcej: błonnik. W zdrowych płatkach znajduje się od 7 do 10 g błonnika na 100 g produktu. Pamiętajmy jednak, że choć w tym wypadku co prawda im więcej, tym lepiej, osoby z wrażliwymi jelitami powinny być tutaj ostrożniejsze – mogą gorzej się poczuć po musli o zawartości błonnika powyżej 15 g/100 g.
Warto zwrócić uwagę również na owoce występujące w musli. Najlepiej, jeśli będą one suszone, nie kandyzowane.
Zdrowe musli – co do niego dodać?
Chcąc skomponować swoje własne musli, warto zastanowić się, z czego najlepiej stworzyć naszą mieszankę kierując się nie tylko preferencjami smakowymi, ale także właściwościami zdrowotnymi.
Jeśli chodzi o płatki – czyli bazę musli – wybór zazwyczaj sprowadza się do poszczególnych ich rodzajów:
– Owsiane: zawierają dużo magnezu, potasu, fosforu i witamin z grupy B. Spożywanie ich zaleca się szczególnie w zimie, gdyż dostarczają sporo energii.
– Jęczmienne: mają podobne właściwości, co płatki owsiane, a dodatkowo są bogate także w witaminę E
– Kukurydziane: zawierają magnez, żelazo oraz witaminę E
– Żytnie: bogate w żelazo, magnez, potas, wapń, fluor i witaminę PP. Polecane są osobom starającym się zrzucić zbędne kilogramy, ponieważ regulują przemianę materii.
Częstym dodatkiem do musli są ziarna wspomagające zdrowie (podobnie, jak popularne są desery z ziarnami). Oto niektóre z nich:
– Siemię lniane: zawiera magnez, potas, wapń, mangan, miedź, cynk, selen, kwas foliowy, witaminę C, E, K oraz witaminy z grupy B. Bogate jest także w kwasy omega-3 oraz błonnik.
– Nasiona Chia: mają w sobie kwasy omega-3 i omega-6, witaminę A, C, E oraz witaminy z grupy B, a oprócz tego również żelazo, wapń, magnez, fosfor i potas.
– Pestki dyni: bogate w kwas foliowy, witaminę C, E, B6, A i K, cynk, wapń, żelazo, fosfor i potas. Warto pamiętać jednak, że te zdrowe ziarna są niestety dość kaloryczne.
– Czarnuszka: zawiera witaminy A, E, F, B1, B2, B6, cynk, selen, magnez, sól, potas i wapń. Zapobiega wielu chorobom i pomaga na niejedno schorzenie, ma jednak dość intensywny, specyficzny smak – w musli będzie więc dobra dla tych, którzy lubią nietypowe połączenia.
– Sezam: dostarcza żelaza, wapnia, magnezu, witaminy B1, cynku, selenu i błonnika.
Do musli dodaje się także owoce, na przykład truskawki, jabłka, gruszki borówki, maliny, kiwi. Jeśli mamy w planach zjeść musli od razu po przygotowaniu, mogą być to oczywiście zdrowe owoce, jednak jeśli przygotowujemy mieszankę na dłużej, postarajmy się o suszone owoce – nie kandyzowane.