Znane ze swoich wartości odżywczych i właściwości zdrowotnych, nasiona chia coraz częściej pojawiają się w naszej diecie. Podpowiadamy, co w nich takiego niezwykłego oraz co warto o nich wiedzieć.
Skąd się wzięły?
Nasiona szałwii hiszpańskiej – znane bardziej jako nasiona chia – to hit żywieniowy ostatnich lat. Należą do grupy „superfood” (superżywność) określającej naturalne, nieprzetworzone produkty zawierające składniki odżywcze i działające wyjątkowo korzystnie na organizm. Te nasiona i ziarna wspomagające zdrowie są doskonałym urozmaiceniem codziennej diety.
Szałwia hiszpańska pochodzi z Meksyku oraz Gwatemali i ma ona bardzo długą tradycję: uprawiali ją już Aztekowie w czasach prekolumbijskich. Obecnie uprawia się ją również w Australii, Paragwaju, Boliwii, Ekwadorze i Argentynie.
Dlaczego na nasiona szałwii hiszpańskiej mówimy „chia”? Nazwa ta pochodzi z języka nahuatl, od słowa „chian”, które oznacza „oleisty” (nasiona te charakteryzują się wysoką zawartością kwasów tłuszczowych).
W Polsce nasiona chia najbardziej zyskały na popularności w przeciągu ostatnich kilku lat. Na początku były dostępne jedynie w sklepach ze zdrową żywnością, obecnie jednak kupimy je niemal wszędzie.
Zdrowsze niż ryba
Dużo mówi się o składnikach odżywczych nasion chia. Warto jednak wiedzieć, jakie dokładnie są to składniki, jakie korzyści przynoszą dla naszego zdrowia oraz kto szczególnie powinien wprowadzić szałwię hiszpańską do swojej diety.
Przede wszystkim na wyróżnienie zasługuje bogactwo nasion chia w kwasy tłuszczowe omega-3. Zawierają ich one więcej niż na przykład łosoś atlantycki, który uchodzi za skarbnicę tychże kwasów. Są one bardzo ważne dla naszego organizmu. Wspomagają pracę mózgu, wpływają na pamięć i koncentrację; wspomagają układ nerwowy, łagodzą depresję, spowalniają procesy demencji; wzmacniają wzrok, zapobiegają zwyrodnieniu plamki żółtej; zapobiegają chorobom serca i nadciśnieniu; obniżają poziom złego cholesterolu; zapobiegają miażdżycy i chorobie wieńcowej. Jeśli któreś z tych problemów dotyczą właśnie ciebie, te nasiona na pewno będą dobrym suplementem diety.
Co jeszcze w sobie mają?
Nasiona chia stanowią także pokłady minerałów niezbędnych dla naszego organizmu i jego prawidłowego funkcjonowania. Oto niektóre z nich:
– mangan: całe ziarna i nasiona są bogate w mangan, który pełni ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu układu kostno – stawowego. Działa antyoksydacyjnie, chroniąc układ krążenia przed wolnymi rodnikami
– fosfor: przyczynia się do zdrowia kości i tkanek
– miedź: pozytywnie wpływa na serce
– selen: obniża ryzyko chorób serca, posiada silne właściwości antyoksydacyjne
– żelazo: bierze udział w transporcie tlenu w organizmie; spożywanie nasion chia zapobiega anemii
– magnez: odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie i przekazywanie sygnałów w układzie nerwowym
– wapń: niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania mięśni, stawów i kości
Te zdrowe ziarna oraz nasiona zawierają również witaminy: A, C, E oraz witaminy z grupy B.
Wprowadzenie szałwii hiszpańskiej do diety poleca się osobom, które walczą z nadwagą. Zawierają one bardzo dużo błonnika (aż 34,5 gram na 100 gram produktu), który przyspiesza przemianę materii, ale również daje nam poczucie sytości i zmniejsza apetyt.
Jak je spożywać?
Przede wszystkim, pamiętajmy o umiarze. Nasze dzienne zapotrzebowanie na nasiona chia to około dwóch łyżek. Nadmierne spożycie może prowadzić do problemów z układem pokarmowym (ze względu na wysoką zawartość błonnika). Ważne więc, aby nie przesadzić.
Nasiona najlepiej spożywać na surowo i w całości. Obecnie bardzo popularne są desery z ziarnami (wykorzystuje się do nich na przykład siemię lniane lub czarnuszkę – możemy czerpać z nich inspirację także w przypadku chia). Będą one wspaniale komponować się z jogurtami, koktajlami czy płatkami śniadaniowymi (lub, aby było jeszcze zdrowiej, postawmy na wybór musli). Można je dodawać także do sałatek i surówek, a nawet do wypieków.
W Ameryce Środkowej popularny jest napój z nasion chia – Chia Fresca. Jego przygotowanie jest bardzo proste: dwie małe łyżeczki nasion mieszamy w 250-300 ml wody, dodajemy sok z cytryny i limonki. Dla smaku możemy dodać także cukier.
