Wiele się obecnie mówi na temat diety roślinnej. Rzeczywiście z roku na roku coraz więcej osób decyduje się zwiększać udział roślin w swoich posiłkach. Rośnie także liczba tych, którzy postanawiają całkowicie przejść na odżywianie się w ten sposób.
Po pierwsze, zdrowie
Z czego bierze się sukces, jaki osiągają diety bogate w rośliny? Podstawową przyczyną wydaje się trwająca od dłuższego czasu moda na zdrowy tryb życia. Owocem (a jakże) tego zainteresowania są kolejne modne produkty. Takie jak łatwe do wytwarzania w prosty sposób w domu z owoców i warzyw koktajle witaminowe. Wielu ekspertów poleca diety oparte na roślinach ludziom z rozmaitymi chorobami i schorzeniami. Takimi jak problemy z sercem, nadciśnienie czy cukrzyca. Istnieją też badania z których wynika, że wegetarianie i weganie mają generalnie jako grupa lepsze wskaźniki zdrowotne niż ludzie tradycyjnie wszystkożerni. Nietrudno zauważyć, że owoce i warzywa są niezwykle bogate w naturalnie występujące w nich witaminy i minerały. A są one bardzo potrzebne naszemu organizmowi. Regularne dostarczanie sobie takich substancji wpływa pozytywnie na nasze zdrowie fizyczne, samopoczucie, wygląd. Pozwala uniknąć lub ograniczyć działanie wielu chorób, a także opóźnia proces starzenia komórek w naszym ciele i tym samym nas samych.
Niewątpliwą siłą roślin jest stosunkowo niski – o ile właściwie je dobieramy – stopień sztucznego przetworzenia i nasycenia rozmaitymi chemikaliami. Osobie kupującej i spożywającej dużo roślin nietrudno mieć poczucie, że wchodzi w kontakt z naturą. Odtwarza zdrową więź z przyrodą, odcinając się choć na chwilę od zgiełku i zepsucia napierającego zewsząd zmechanizowanego świata. To zrozumiała potrzeba w dobie tak nasilonej i głębokiej ingerencji nowoczesnych technologii w nasze życie codzienne. Warto też jednak zauważyć, że postęp technologiczny daje nam również wiele możliwości korzystania z naturalnego bogactwa świata roślin, czego świetnym przykładem są roślinne suplementy diety.
Po drugie, etyka
Drugim kluczowym elementem popularności diety roślinnej są względy moralne. W ostatnich dekadach w świecie zachodnim zdecydowanie wzrosło zainteresowanie światem fauny. Coraz więcej ludzi patrzy na zwierzęta jak na naszych braci mniejszych i ma etyczny problem z dokładaniem swojej cegiełki do zabijania ich i wytwarzania z ich ciała pokarmu dla ludzi. Dieta roślinna stanowi odpowiedź na te dylematy i wyrzuty sumienia. Jedzący rośliny nie przyczyniają się do cierpienia zwierząt, które uznają za nieuzasadnione i zbędne. Różni ludzie w różnym miejscu zarysowują granicę. Niektórzy ograniczają się do nie jedzenia mięsa jako takiego. Inni idą jeszcze dalej i unikają również przetworów zwierzęcych, takich jak mleko czy jajka. Uważają bowiem, że przy ich wytwarzaniu również cierpią zwierzęta. Często przywoływanym argumentem jest również ochrona środowiska naturalnego, której szkodzić ma wytwarzanie ze zwierząt mięsa.
Skąd brać roślinne posiłki?
Wszystkie wymienione drogi dochodzenia do diety roślinnej i przywołane argumenty wydają się wiązać z tą samą chęcią zbliżenia się do natury. Naturalnie pojawia się też więc w tym kontekście nieufność wobec koncernów spożywczych i chęć unikania produktów – nawet roślinnych – przetwarzanych chemicznie. Oczywiście dalece nie wszystko jesteśmy w stanie kupić wprost u rolnika, a tym bardziej sobie sami wyprodukować. Trochę jednak możemy. Nawet jeśli nie dysponujemy ogródkiem z prawdziwego zdarzenia, a jedynie zwykłym niewielkim mieszkaniem.
Stąd pojawia się kolejny zrozumiały trend – hodowla kiełków w domu. Kiełki to prawdziwe bomby witaminowe, które dostarczają naszemu organizmowi mnóstwo przydatnych mu zdrowych składników odżywczych. Tak jak w przypadku owoców i warzyw, poszczególne kiełki mają swoje charakterystyczne cechy i wskazane są dla osób z konkretnymi problemami zdrowotnymi czy potrzebami. Uprawa kiełków roślinnych staje się coraz popularniejsza również dlatego, że jest jednym z najprostszych i najmniej wymagających sposobów ubogacania swojego organizmu w warunkach domowych.
